środa, 31 października 2007

Szósta dokładka polonijnych dowcipów

_________________________________________________

HUMOR RADIA POLONIJNEGO

Wybory w Polsce na karku!

...która otrzymała najwyższą, pierwszą nagrodę.
(telefon do studia)

Można się spotkać w klubie polskim i pogadać, co to znaczy być Polakiem.

W związku z organizacją Polish Christmas
na Darling Habour dwa tysiące pięćset...

Paradoksalnie: sprzatają ci,
którzy dopuścili do wielkiego bałaganu! (Kalejdoskop)

A co w dzisiejszej, proszę państwa, audycji?

... ich gościnność dała się we znaki.

Jechaliśmy ekskluzywnym autobusem.

Usłyszymy muzykę naszego wspaniałego emigranta – Chopina!

Wczoraj padał deszcz, dzisiaj pada deszcz
i w ogóle deszcze będą padać.

...oraz osoby, które będą pomagać
podając wiadomości i przez telefon.

...dało przykład bezprzykładnego świadectwa...

...dotykający zagadnienia śmierci...

Mieliśmy pokazy telewizyjne, które przekazywały nam obraz...

„Zielono mi w głowie!...” stwierdza spiker po wysłuchaniu
opowieści dzierlatki o randkach na Fidżi.

...zbijając bąki przy hotelowym basenie.
_________________________________________________

LITERACKIE KWIATKI Z POLONIJNEJ ŁĄCZKI

Mistrzowskie wykonanie trudnych elementów jakie były wprowadzane do tańców stanowiło niezaprzeczalne piękno.

…entuzjazm udzielił się każdemu i poprzez zapał rezultaty tej pracy są widoczne.

Ten taniec w sposób obrazowo doskonały i piękny pokazał miłość dwojga młodych ludzi.

Wykonali oni utwór Emila Młynarskiego „Mazur opus Siedem”.

Ambitne plany każą z większym optymizmem patrzeć w przyszłość.

Mimo wysokiego poziomu jaki reprezentuje zespół, apetyty są znacznie większe i poprzez te wymagania jest olbrzymia konkurencja.

…odbywają się prezentacje utworów literackich np. wierszy Miłosza z okazji smutnej okoliczności jego zgonu.

Gdyż zbyt daleko odbiegały one od litery kontekstu…

Z początku atoli Rosja nie była w stanie...

Zatrudnię mechanika samochodowego albo osobę z jakąkolwiek znajomością zawodu.(ogłoszenie)

Klub polski Bankstown zatrudni barmankę. Studenci mile widziani.(ogłoszenie)

Z zachowanych dzieł przebija jednak znamię wielkiego talentu...

...muzykę Zarębskiego można przecież przedstawić Polonii, a nawet Australijczykom i cudzoziemcom różnej maści!

Jej śpiew był dźwięcznym ornamentem imprezy...

Jak dotąd trwa taniec upiorów, one to szarpią sukno Rzeczypospolitej...

Ta rozległa gama środków lekarskich imponuje nawet dzisiaj.

Agresja przemysłu wobec „zielarzy” jest zresztą nieludzkim absurdem...

_________________________________________________

C.D.N.